Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Działka oraz zmiany w projekcie

Blog:  siwaela
Data dodania: 2018-03-14
wyślij wiadomość

W związku z tym, że nie ma nas w Polsce, to szukaniem działki zajmował się głównie kolega Andrzeja, który również planował budowę domu. Razem z Andrzejem doszli do wniosku, że dobrze by było mieszkać obok siebie i w tym samym czasie się budować. Działki po 10 arów kupiliśmyw połowie sierpnia 2017 roku na obrzeżach Rzeszowa.

Na początku września udaliśmy się do Pani architekt, aby omówić z nią zmiany w projekcie. 

Zmiany zewnętrzne:

- wysunęliśmy wykusz pod balkon, tak jak na zdjęciu poniżej.

- zmieniliśmy schody zewnętrzne, na takie jak w K. Modern.

- dodaliśmy dwa małe okna w garażu oraz okno na ścianie szczytowej nad garażem (zastanawiamy się czy 1 okno wystarczy, czy lepiej wstawić dwa lub może balkonowe),

- podnieśliśmy ściankę kolankową o 1 pustak,

- robimy lane skosy/stropy,

- usunęliśmy prawie wszystkie okna połaciowe, zostanie tylko nad łazienką.

Zmiany wewnętrzne:

- przesuwamy kominek i dodajemy ścianę tak jak jest w Karmelicie, gdyż wydaje nam się bezpieczniejszą opcją przy dzieciach.

- zamykamy spiżarkę

- w części garażu robimy pralnio suszarnię

- w pomieszczeniu nad garażem robimy sypialnię oraz garderobę i zsyp na pranie do pralni. 

Większość zmian, to głównie kosmetyka, najistotniejszą zmianą, jest przesunięcie kominka, ale bardzo nam na tym zależy. 

Kierownik budowlany zaklepany, budowlańcy również. Czekamy tylko na pozwolenie na budowę i ruszamy z budową. 

Martwi nas to, że to będzie głównie budowa na odległość. Wszystkim przeważnie będzie zajmował się ten kolega Andrzeja oraz teść, a my to tak z doskoku. Myśleliśmy, ze budowa ruszy najpóźniej w połowie marca i ja w tym okresie lecę na miesiąc do Polski, a mąż przylatuje na początku kwietnia, ale nic nie zapowiada, że dostaniemy do tego czasu pozwolenie na budowę. Bardzo długo Architekt zwlekała ze zmianami. Byliśmy u niej na początku września, a ona w grudniu dopiero zaczęła zajmować się naszym projektem, ciągle powtarzała, ze jeszcze czas, że jest zima i do marca będą już wszystkie dokumenty gotowe, chyba że chodziło jej o koniec marca. Zależało nam aby być podczas lania fundamentów i gdy rosną mury, ale chyba nic z tego nie będzie. 


8Komentarze
pa00
Data dodania: 2018-03-14 19:30:50
Współczuję,nie rozumiem,dlaczego architekt zwleka z czymś,na czym klientowi zależy ?przepraszam,nie robi tego za darmo..no chyba,że zapłaciliście pani z góry :)Pozwolenie otrzymałam w 7 dni,tak,jak mnie moja pani architekt zapewniała.Był listopad,nie wyobrażam sobie,żeby architekt zwlekał z projektem bo jest zima hihi to bardzo dziwne.Bo co ją zima obchodzi?Dla niej to pieniądze do zarobienia,no tak ?dla mnie dziwne zachowanie tej waszej pani architekt ;)
odpowiedz
siwaela  
Data dodania: 2018-03-16 19:02:11
Dla mnie również jest to olewanie klienta. Z tego co wiem pracuje w jakimś Urzędzie i dodatkowo ma swoje biur projektowo architektoniczne. U nas architekci podzielili się między sobą okolicami. Jest po kilku architektów na dany region (u nas 4). Planowaliśmy iść gdzie indziej, ale odsyłali nas z nazwiskami architektów, z naszego rejonu. Za każdym razem nasza architekt była na 1 miejscu. Nie wiem czy to przez przypadek, czy nie. W każdym razie, kolega męża wcześniej z nią rozmawiał i umówił się na spotkanie, a że on zajmuje się sprawami dotyczącymi budowy gdy nas nie ma, więc też poszliśmy do niej, aby on nie musiał jeździć do dwóch architektów. Kobieta ma za dużo spraw na głowie, bo kilka razy było tak, że my mówimy jedno, a ona zapisała sobie co innego i później dzwoni, bo coś jej nie pasuje. Ach, szkoda mówić.
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
amberg1  
Data dodania: 2018-03-15 15:53:29
Ooo ja też z tych obrzezy😉 powodzenia i wytrwalosci
odpowiedz
siwaela  
Data dodania: 2018-03-16 19:08:17
Witam "sąsiada" i również życzę powodzenia :)
odpowiedz
Odpowiedź do amberg1
amberg1  
Data dodania: 2018-03-16 20:00:42
My już mieszkamy 2 lata na parterze. Teraz kończymy poddasze i jutro pierwszy nocleg "na pieterku" więc powoli widać koniec😉
odpowiedz
Odpowiedź do siwaela
siwaela  
Data dodania: 2018-03-17 17:28:48
Jak ja już bym chciała mieszkać na swoim, zazdroszczę. Życzę szybkiego wykończenia poddasza i miłego mieszkania.
odpowiedz
Odpowiedź do amberg1
Data dodania: 2018-03-23 12:00:42
Okna dachowe
Witam, my też budujemy Karmelitę. Nie obwiacie się, że po likwidacji okien dachowych będzie ciemno w pokojach? My jesteśmy właśnie przez kładzeniem dachówki, więc i okien dachowych i w życiu bym z nich nie zrezygnowała. Teraz w pokojach jest ciemno i ponuro, już się nie mogę doczekać aż okna będą zamontowane. Pozdrawiam :)
odpowiedz
siwaela  
Data dodania: 2018-04-03 17:13:36
Witam. Szwagra brat buduje Grację Małą, która jest podobna do Karmelity i również zrezygnował z okien dachowych i wcale nie jest u nich ciemno. Za kilka dni mamy w planie odwiedzić budowę Karmelity Gold, która jest w SSZ i również nie ma okien dachowych. Przekonamy się wtedy czy będzie ciemno w pokojach, czy nie.
odpowiedz
Odpowiedź do ania24133
siwaela
ranga - mojabudowa.pl nowicjusz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 4110
Komentarzy: 10
Obserwują: 2
On-line: 9
Wpisów: 4 Galeria zdjęć: 12
Projekt KARMELITA GOLD 2M
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice Rzeszowa
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2018 czerwiec
2018 kwiecień
2018 marzec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67459
Liczba wpisów: 222895
Liczba komentarzy: 903281
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 988
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria